Kopalnia rud cynku i ołowiu „Nowy Dwór”

Z Enkol
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Regulamin techniczny pracy transportu kolejowego na bocznicy wąskotorowej o prześwicie 785 mm Zakładów Górniczych im. L. Waryńskiego w Piekarach Śląskich - Wydział Nowy Dwór, Bytom III

Opis dokumentu

Dokument składa się z dwóch części: regulaminu opisującego szczegółowo funkcjonowanie bocznicy (a właściwie - niewielkiej kolei zakładowej) oraz schematu bocznicy. Dokument został zatwierdzony 5 stycznia 1967, plan, z kolei (co wynika z sygnatury na jego odwrocie - nie widać jej na skanie) naświetlono w naświetlarnie ZG im. Ludwika Waryńskiego w roku 1966 (bliższych danych brak). Autorzy regulaminu, jak i nazwisko kreślarza, który sporządził schemat bocznicy nie są znane. Materiał pochodzi z archiwum Stowarzyszenia Górnośląskich Kolei Wąskotorowych w Bytomiu, a zeskanował go i udostępnił Paweł Niemczuk.

O kopalni Nowy Dwór

Można przypuszczać, że wydobycie rud metali nieżelaznych na Górnym Śląsku rozpoczęło się około 2500 lat temu. Najstarsze przedmioty wykonane z ołowio znalezione na tym obszarze datowane są na lata 700 - 400 przed naszą erą. Z kolei najstarszym pisanym dokumentem mówiącym o wydobyciu metali w tym regionie jest bulla papieża Innocentego II z roku 1136. Od temtego czasu trwał stopniowy jego rozwój z krótkim okresem przestoju na początku XVIII wieku - był on spowodowany załamaniem gospodarki wynikającym z wojen oraz problemami technicznymi. Wyczerpywanie się najłatwiej dostępnych, płytkich złóż rodziło konieczność sięgania po złoża znajdujace się głębiej, a to, z kolei, wymagało co raz wydajniejszych systemów odwadniania wyrobisk. Dotychczas stosowane systemy grawitacyjnego odwadniania kopalń oraz pompy napędzane kieratami konnymi okazywały się nie dość wydajne. Ponowne przyspieszenie wydobycia rud metali nastąpiło w drugiej połowie XVIII wieku za sprawą gwałtownego rozwoju przemysłu oraz wzrastającemu zapotrzebowaniu na metale oraz dzięki wynalezieniu maszyny parowej. Zastosowanie pomp parowych pozwoliło pokonać problemy z odwadnianiem wyrobisk.
Około połowy XIX wieku złoża rudne w rejonie Tarnowskich Gór zaczęły się wyczerpywać - tamtejsze kopalnie stopniowo zamykano, a otwierano nowe w rejonie Bytomia


Zabudowania kopalni "Nowy Dwór" w latach 20. XX wieku.

Obecnie po kopalni nie ma śladu - została ona całkowicie zlikwidowa, nie pozostały żadne zabudowania. Obecnie przez jej teren przechodzi autostrada A1. Podczas jej budowy usunięto także ostatni materialny relikt - hałdę odpadów poflotacyjnych.